Sprowadzane nowe samochody z USA, w najniższych cenach, od profesjonalistów z FlyCars! Nowe auto z USA to szansa na zaoszczędzenie nawet 30-40% w porównaniu do pojazdów salonowych pochodzących z Europy. We FlyCars cały proces kosztuje średnio 10 000 zł, wliczając wszelkie koszty, wraz z prowizją, którą pobieramy, transportem Jeśli jakikolwiek kraj na świecie kojarzy się z jazdą samochodem to są to Stany Zjednoczone. W USA bez samochodu jesteście prawie jak bez ręki. Natomiast samochodowe podróże po Stanach Zjednoczonych to przygoda sama w sobie. A co powinniście wiedzieć, zanim wypożyczycie swój pierwszy samochód w USA i ruszycie nim w swój roadtrip? Wypożyczenie samochodu Większość turystów po prostu wynajmuje samochód z wypożyczalni i dlatego skupię się na tym, jak zrobić to najlepiej. Przy dłuższych wypadach (powyżej kilku miesięcy) prawdopodobnie bardziej opłaci się zakup samochodu, ale my nie mamy w tej kwestii żadnych doświadczeń (oczywiście JESZCZE 😉 ), bo zawsze jeździmy wypożyczonym autem. Mustang na Pacific Coast Highway w Kalifornii Gdzie szukać samochodu? Po zakupie biletu lotniczego, koszt wynajmu samochodu będzie prawdopodobnie Waszym drugim największym wydatkiem podczas podróży. To znaczy, że warto zainteresować się tym wcześniej i w internecie wyszukać sobie najkorzystniejszą ofertę. No dobra, a gdzie szukać? Polecam serwisy porównujące oferty wielu firm, takie jak Skyscanner, Rentalcars albo Kayak. Często znajdziecie tam korzystniejsze ceny niż na stronach poszczególnych firm. Im większa firma, tym dla mnie jest bardziej wiarygodna, w Stanach na pewno godne polecenia są Avis, Hertz, Alamo, Budget, Dollar, National oraz Thrifty. Warto korzystać z kilku serwisów i porównywać między nimi ceny, modyfikować daty wypożyczenia i miejsca odbioru, czasami trafiają się różne promocje – ogólnie im dłuższy wynajem tym powinien być tańszy, ale czasami wypożyczenie auta na weekend także może być tańsze niż w tygodniu. Ponadto wypożyczalnie zlokalizowane na lotniskach mogą mieć niższe stawki, ale wyższe dodatkowe opłaty. Jednak czy warto tracić czas i pieniądze na to, aby wziąć auto poza lotniskiem? Moim zdaniem w większości przypadków odpowiedź brzmi „nie”, ale każdy musi to przeliczyć sobie sam. Jeśli informacje w naszych tekstach są dla Was przydatne i chcecie skorzystać z wyszukiwarki wypożyczalni samochodów to będzie nam bardzo miło, jeśli skorzystacie z naszego linka afiliacyjnego w serwisie Rentalcars. Was nic to nie kosztuje, a nam wpadnie kilka groszy na kolejne podróże. Dzięki!Zarezerwuj samochód! Czasem auto służy za suszarkę do ręczników 😉 Samochód na wiele dni stał się prawie naszym domem. Tutaj na kempingu w Sierra Nevada. Na co zwrócić uwagę podczas wypożyczania? Poza ceną za sam wynajem warto zwrócić uwagę na: Typ samochodu i wyposażenie Wybierając klasę samochodu w wypożyczalni zwróćcie uwagę na liczbę pasażerów i wielkość bagażnika. Porównywarki ofert często mają odpowiednie ikonki z ludzikami i walizkami. Jadąc np. w 4 osoby prawdopodobnie każdy z pasażerów będzie miał sporą walizkę i jakiś bagaż podręczny. I chociaż przeciętny amerykański samochód jest większy niż przeciętny samochód europejski to zwykły sedan może okazać się za mały. Nie bójcie się wybierać większych samochodów – łatwiej i przyjemniej się je prowadzi. Natomiast jeśli marzy Wam się auto sportowe (Przemek spełnił jedno ze swoich marzeń jadąc z Los Angeles do San Francisco Fordem Mustangiem) pamiętajcie, że to-to ma strasznie mały bagażnik, nawet tylko dla 2 osób. Bagażnik mały, ale prawie wszystko co widzicie na tym zdjęciu… … jakoś upchnęliśmy. Większość samochodów ma automatyczną skrzynię biegów, bardzo ciężko znaleźć „manuala” i moim zdaniem nie warto tego robić. Jeśli nigdy nie jeździliście automatem, szybko się tego nauczycie, trzeba pamiętać tylko o tym, żeby w ogóle nie używać lewej nogi. Inna zaleta automatu? Nie istnieje problem z ruszaniem pod górkę, ani z gasnącym na światłach samochodem. Ponadto standardem w wyposażeniu jest cruise control (CC), czyli tempomat. Ustalacie prędkość, z jaką chcecie jechać i możecie zdjąć nogę z gazu. Dotknięcie gazu lub hamulca wyłącza tempomat. W Polsce używa się go rzadko, w USA bardzo często. Za GPS w wypożyczalni najczęściej trzeba dużo dopłacić (i jest to opłata dzienna, a nie jednorazowa!), dlatego jeśli macie GPS w Polsce – warto wgrać do niego amerykańskie mapy i zabrać go ze sobą. Ubezpieczenie Z tym zawsze miałam największy problem, bo zupełnie nie mogłam ich rozróżnić. Z tego co się dowiedziałam obowiązkowe jest Liability Insurance i chyba zawsze to ubezpieczenie macie w cenie wynajmu (sprawdzajcie warunki). Dodatkowo warto (chociaż nie jest to obowiązkowe) mieć ubezpieczenie Collision Damage Waiver (CDW) lub Loss Damage Waiver (LDW), które zabezpiecza Was przed płaceniem za zniszczenie auta. Są różne warianty tych ubezpieczeń, ograniczające udział własny do różnych kwot, czasami zdarzają się również wyłączenia: za zniszczone szyby, czy opony musicie płacić sami. Doczytajcie to w warunkach ubezpieczenia w konkretnej ofercie. Wszystkie pozostałe ubezpieczenia, które będą Wam próbowali wcisnąć w wypożyczalni (szczególnie przy odbiorze samochodu!) można sobie darować. O ubezpieczeniach możecie także poczytać u Architektów Podróży. Co Mustang to Mustang… One-way fee / drop fee To opłata za „podróż w jedną stronę”, czyli odbiór auta w jednym miejscu i zwrot w innym. Trzeba na nią bardzo uważać, bo może wynosić nawet ponad 500 USD! W 2013 za odbiór w Bostonie i zwrot w Filadelfii zapłaciliśmy 50 USD, a za odbiór w Myrtle Beach w Południowej Karolinie i zwrot na Florydzie, w Tampie – 100 USD. Czasami można tej opłaty uniknąć, bo niektóre wypożyczalnie na wybranych trasach jej nie pobierają. W 2015 jadąc z Los Angeles do San Francisco i potem drugim samochodem z SF do Seattle OW fee wyniosła całe… 0 USD 🙂 Wypożyczalnia Alamo na tych trasach nie pobierała tej opłaty. Warto wokół takich „darmowych” tras zbudować swoją, żeby oszczędzić – jakby nie mówić – setki dolarów. OK, a jakie takie trasy znaleźć? Przed #AmerykąDlaGeeka przewaliłam pół internetu i znalazłam niemieckiego pośrednika, u którego w warunkach wynajmu w Alamo wyraźnie było napisane na jakich trasach nie ma tych opłat. Samochody rezerwowaliśmy za ich pośrednictwem i wszystko było OK, polecam. Lista znanych nam na ten moment tras, na których da się znaleźć samochody bez one-way fee: Los Angeles – Chicago Los Angeles – San Francisco Los Angeles – Seattle Los Angeles – Las Vegas San Francisco – Seattle Seattle – Chicago W komentarzach podpowiadacie również, że możliwe jest to także na tych trasach: Nowy Orlean – Austin Las Vegas – San Francisco Jeżeli udało się Wam gdzieś znaleźć inną taką trasę – dajcie znać, uaktualnimy listę. Dokumenty i ograniczenia Od strony formalnej wypożyczenie auta nie jest skomplikowane. Trzeba tylko pamiętać o kilku rzeczach. Nie dość, że ulica Wiązów to jeszcze ulica Małych Moteli! Page, Arizona. Międzynarodowe prawo jazdy Warto mieć je ze sobą, bo może się przydać zarówno w wypożyczalni, jak i przy kontakcie z drogówką. Tradycyjne polskie prawo jazdy nie ma angielskiego tłumaczenia, dlatego niezbędne jest wyrobienie międzynarodowego. Wyrabia się je w Wydziałach Komunikacji, tam gdzie zwyczajne prawa jazdy i dowody rejestracyjne, jest ważne 3 lata i kosztuje 35 PLN. W zamian dostajecie książeczkę jak z PRLu, dzięki której ludzie na świecie zrozumieją, że nazywacie się „Jan Kowalski”, a nie „Prawo Jazdy”. UWAGA – międzynarodowe prawo jazdy jest ważne tylko w pakiecie z polskim, weźcie oba ze sobą. Wypukła karta kredytowa Niezbędna w każdej wypożyczalni. Musi być wystawiona na nazwisko pierwszego kierowcy, mieć wypukłe litery i być tą samą kartą, którą robicie rezerwacje przez Internet. Legendy mówią, że ktoś gdzieś kiedyś zamiast karty kredytowej zostawił w wypożyczalni depozyt w gotówce, ale ja myślę, że jest w nich tyle prawdy, co w tym, że ktoś kiedyś wyszedł głodny od swojej babci. Niemożliwe. Trochę nam się magnesy utytrały… Limit wieku kierowcy Amerykanie mogą prowadzić auta już od 16 roku życia, ale w kwestii wypożyczania prawda jest taka, że jest to prawie niemożliwe poniżej 21. roku życia. Kierowcy w wieku 21-24 lat muszą płacić dodatkowo 10-20 USD za każdy dzień wynajmu. Dla wypożyczalni jesteście wiarygodni dopiero od 25. roku życia. Dodatkowo, jeżeli macie poniżej 25 lat, możecie mieć problem z wynajęciem Mustanga lub innego samochodu klasy „premium”. Cóż, problemy wieku młodzieńczego – odbijecie sobie za kilka lat 😉 Limit liczby kierowców Jeśli chcecie zmieniać się za kierownicą podczas jazdy każdy z Was musi podczas odbierania auta być dopisany jako kierowca. W większości stanów wiąże się to z kolejną dodatkową opłatą, rzędu kilku-kilkunastu dolarów dziennie. Ale oczywiście są wyjątki – w Kalifornii za drugiego kierowcę nie dopłacacie nic, nawet jeśli zwracacie auto w innym stanie. Limit mil Podobno niektóre wypożyczalnie mają limity kilometrów, które możecie przejechać, ale ja się z tym nigdy nie spotkałam. Jazda samochodem w USA Tankowanie Wiele stacji benzynowych w Stanach ma samoobsługowe dystrybutory, w których najpierw się płaci określoną kwotę, a potem tankuje. Te dystrybutory są łatwe w obsłudze, często pytają o kod pocztowy (zipcode), podajecie swój polski i gra. Jeśli Wasza karta nie działa (niestety często karty działające w sklepach nie działają na stacjach) możecie pójść do kasy w środku, tam zrobić przedpłatę kartą lub gotówką i wrócić zatankować. Warto na początku pobytu sprawdzić w jakiej sieci stacji benzynowych działa Wasza karta – potem wiecie gdzie tankować bez problemów z płatnościami. Jeżeli chodzi o ceny paliwa, to warto zainteresować się stroną/aplikacją GasBuddy, w której można wyszukać najtańszą stację benzynową w stanach Oregon oraz New Jersey niedozwolone jest samodzielne tankowanie! Ze względu na przepisy bezpieczeństwa oraz fakt, że w ten sposób tworzy się więcej miejsc pracy benzynę do Waszego samochodu będzie nalewał pracownik stacji. Autostrady Opłaty Na zachodzie USA za autostrady nie płaciliśmy nigdzie, na wschodzie dość często. Przy opłatach najlepiej mieć sporo drobnych (ćwierćdolarówek), bo często kasy są samoobsługowe i płaci się wrzucając pieniądze do takiego wielkiego „koszyka”, który nie wydaje reszty. Z wypożyczalni możecie także wypożyczyć urządzenie do elektronicznego automatycznego naliczania opłat za autostrady – wtedy rozlicza Was wypożyczalnia. Jest to dodatkowy koszt (o którym nawet bym nie wspominała, bo uważam, że nie warto), ale ostatnio przeczytałam, że na niektórych trasach zlikwidowano możliwość zapłaty gotówką! Dotyczy to np. drogi z Miami na Florida Keys, gdzie musicie posiadać Sun Pass (tak nazywa się to urządzenie na Florydzie). Ciekawostka autostradowa #1. Wiecie co to jest jazda „na suwak”? Jedzie się tak wtedy, kiedy dwa pasy zwężają się do jednego – samochody wjeżdżają na niego na zmianę, raz z lewego pasa, raz z prawego. Dzięki temu jazda jest płynna. Często niestety kierowcy tak jeździć nie umieją. Szczególnie w Polsce, gdzie ustawiają się w długim ogonie na jednym pasie, a jeśli jakieś auto je wyprzedza na drugim pustym pasie to trąbią, albo co gorsze zagradzają pas, bo uważają, że „cwaniakuje”. W Stanach rozwiązano ten problem w moim zdaniem genialny sposób. Na takich ruchliwych zwężeniach, które łatwo mogą się korkować umieszczone się światła (czerwone i zielone) dla każdego z pasów osobno. Zmieniają się na zmianę, zielone na prawym, czerwone na lewym i odwrotnie. Pod światłami jest adnotacja, że na zielonym może przejechać tylko jeden samochód. To wymusza jazdę „na suwak” i wszystko idzie bardzo sprawnie! Czekam, aż zamontują coś takiego w Polsce. HOV (lub carpool line), czyli High-Occupancy Vehicle Kolejna bardzo fajna rzecz to pas ruchu, którym mogą poruszać się tylko samochody z minimum 2 lub 3 pasażerami (razem z kierowcą). Odpowiednia informacja znajduje się na znakach wzdłuż tego pasa (2+ lub 3+). Zawsze bawi mnie, że w USA już 2 osoby w aucie uważane są za „ciężko oblegany” samochód 😉 Ciekawostka autostradowa #2. Zjazdy z autostrad oprócz nazw mają także numery. Taka mała rzecz, a tak ułatwia nawigację. Jeden z niewielu momentów, kiedy Przemek dał mi prowadzić. Drogi zamykane zimą Planując roadtrip po Stanach zwróćcie uwagę, czy wszystkie drogi, którymi chcecie przejechać są otwarte. Część tras, najczęściej w górach, albo w wysoko położonych Parkach Narodowych zimą jest zamknięta z powodu opadów śniegu. Nikt go na bieżąco nie odśnieża, robi się to dopiero wiosną. Zależnie od sezonu i ilości zalegającego śniegu, niektóre drogi są otwierane dopiero w czerwcu, a nawet w lipcu! Jednym z najbardziej popularnych przykładów jest Tioga Road w Parku Narodowym Yosemite, którą często turyści chcą przejechać na drugą stronę pasma Sierra Nevada do jeziora Mono Lake. Jeśli planujecie podróż przed czerwcem upewnijcie się, że trasa jest już otwarta. Ograniczenie prędkości Jeśli nie jest napisane inaczej jest to 55-65 mil na godzinę. Na autostradach zdarza się, że limit jest podnoszony do 75 mph. W miastach to najczęściej 25-35 mph, w okolicach szkół w trakcie roku szkolnego nawet 15 mph. Ogólnie na zachodzie dopuszczalne prędkości są większe niż na wschodzie. Naprawdę rzadko się zdarza, że ktoś przekracza prędkość o więcej niż 5-10 mil na godzinę. Na początku bywa to irytujące, ale potem człowiek się do tego przyzwyczaja i jeździ się bardzo przyjemnie, spokojnie i nienerwowo. Tempomat i jazda! Dopuszczalny poziom alkoholu we krwi Jest zależny od stanu, najlepiej sprawdzić to wcześniej. Maksymalnie dochodzi do 0,8 ‰ np. w Kalifornii. Z jednej strony to dużo, z drugiej w kraju, w którym w 99% przypadków aby dojechać do jakiejkolwiek restauracji musisz wsiąść w auto jest to zrozumiałe. Do picia i prowadzenia oczywiście nie namawiam 🙂 Pamiętajcie również, że często firmy ubezpieczeniowe nie uwzględniają roszczeń, jeśli podczas zdarzenia byliście „pod wpływem”, choćby w minimalnym stopniu! Przed wyjazdem warto dokładnie przeczytać warunki ubezpieczenia OC, które wykupiliście na pobyt w USA. Drink responsibly! Szkolne autobusy Żółte szkolne autobusy to dla mnie jeden z symboli Ameryki z filmów! Warto wiedzieć, że jeśli taki autobus zatrzymuje się na przystanku i włącza specjalne światła, albo wystawia z boku mały znak „stop”, to nie wolno go ani wyprzedzać, ani mijać! Ruch staje w obu kierunkach dopóki nie wysiądą z niego dzieci. Policja Panowie policjanci są bardzo pomocni i mili, ale lepiej, żeby nie zatrzymywali Waszego samochodu, bo to prawdopodobnie znaczy, że coś przeskrobaliście. Policja nie zatrzyma Was bez powodu. Raz mieliśmy przyjemność z policjantami w Ridgecrest, niedaleko Doliny Śmierci, gdzie wieczorem policja zablokowała drogę i zatrzymywała każdy samochód do kontroli alkomatem. Może trzeba było pożyczyć coś takiego? Parkowanie Jest proste. Wszędzie jest mnóstwo dużych parkingów z szerokimi miejscami. Wszędzie oprócz centrów dużych miast. Tam najlepiej nie wjeżdżać, jeśli nie musicie. A jeśli już musicie to nie zapomnijcie zapłacić za parkowanie w parkometrach, które często znajdują się przy każdym miejscu parkingowym – w niektórych można nawet płacić kartą. Parkowanie w San Francisco to już w ogóle musi być wyzwanie! Nowy Jork = żółte taksówki Parkowanie w Los Angeles, blisko Sunset Boulvard Jeśli parking oznaczony jest jako „valet parking” to nie znaczy, że macie występować na waleta (ha ha ha, ale żarcik!), ale że to parking na którym oddajecie kluczyki parkingowemu, a on parkuje Wasze auto. Oprócz zwykłej opłaty za parking, przy odbiorze parkingowemu należy zostawić napiwek. Valet parking przed hotelem Paris Las Vegas Przy okazji wielkich parkingów anegdota. W Południowej Karolinie wypożyczyliśmy Dogde’a Caravana (pieszczotliwie nazywaliśmy go Czarnym Dyziem). Miał taki fajny ficzer, że z pilota można było otwierać bagażnik. Świeżo po wypożyczeniu pojechaliśmy do centrum handlowego. Późnym wieczorem po skończonych zakupach wróciliśmy na dość już opustoszały parking do naszego Dyzia. Przemek strzela pilotem w bagażnik czarnego Dodge’a niczym Buzz Astral ze swojego lasera „nastawionego na zabijanie”, a ten ani drgnie. Stoimy lekko skonfundowani zepsutym pilotem przed zamkniętym bagażnikiem z siatami pełnymi zakupów, a Przemek nadal walczy z pilotem. Aż w końcu ktoś z nas zauważa. Jakieś 50 metrów dalej stoi samotny czarny Caravan i wesoło macha klapą od bagażnika, w górę i w dół, czym wyraźnie próbuje nam powiedzieć „Tu jestem, pajace! Próbujecie otworzyć nie swój samochód!„. Więęęęc… zapamiętujcie gdzie zostawiacie swoje auta 😉 Parkingi naprawdę są wielkie. Tu Las Vegas Kultura jazdy Jazda samochodem w Stanach to sama przyjemność. Tak jak pisałam, jeździ się bardzo przyjemnie i spokojnie. Na drogach jednopasmowych rzadko się wyprzedza w taki sposób jak w Polsce. Najczęściej można to zrobić tylko na specjalnych pasach do wyprzedzania, znaki mówią wyraźnie o tym, że na lewy pas zjeżdża się tylko po to, aby wyprzedzić. Inną ciekawostką są znienawidzone przez Przemka skrzyżowania równorzędne z 4 STOP-ami – czyli znakiem STOP z każdej strony. Na tych skrzyżowaniach oczywiście należy się zatrzymać, ale pierwszeństwo ma ten pojazd, który pierwszy dojechał do skrzyżowania. Zasada pierwszeństwa z prawej strony, tak jak w Polsce obowiązuje dopiero wtedy jeśli dwa samochody dojechały do skrzyżowania jednocześnie. Zasada wydaje się prosta i nawet całkiem fajna, bo nie trzeba się zastanawiać, które auto ma wolne z prawej. Natomiast Przemka doprowadzała do furii 😀 Z reguły przy spotkaniu z innym samochodem na takim skrzyżowaniu trudno było na pierwszy rzut oka jednoznacznie określić, kto dojechał pierwszy. Więc zatrzymywali się wszyscy i nie było wiadomo, kto ma ruszyć pierwszy. Uważajcie 😉 Korek w Yellowstone, bo przez drogę przechodzą bizony i wszyscy robią im zdjęcia. Autostop W USA w zasadzie nie istnieje, w wielu stanach jest nielegalny. Ogólnie jest uważany za niebezpieczny i mało kierowców zatrzymuje się, żeby kogoś zabrać. Piesi i rowerzyści USA to kraj samochodów, więc pieszych poza dużymi miastami prawie nie ma. Często nie ma także chodników. Trzeba bardzo uważać kiedy się chodzi, a nie jeździ, bo kierowcy nie są wyczuleni na to, że na drodze może pojawić się pieszy. Podobnie z rowerzystami. Jak byłam na Work & Travel w Myrtle Beach poruszałam się głównie rowerem i kilka razy mało co nie zostałam potrącona. Koleżanka z pracy całe wakacje miała rękę na temblaku po wypadku na rowerze. Za tym rowerzystą w Monument Valley jechał samochód serwisowy, który na tylnej klapie miał napisane, że z przodu jedzie rowerzysta. Drive-thru Stany drive-thru stoją. Macie oczywiście drive-thru w wielu fast-foodach i Starbucksach, to nic nowego. Ale traficie także do apteki drive-thru, pralni, na pocztę albo… do banku! Pieniądze są tam wysyłane specjalną pneumatyczną tubą do kasjera. W Las Vegas możecie wziąć ślub nie wysiadając z samochodu w drive-thru wedding chapel. A już zupełnym hitem dla mnie jest… dom pogrzebowy drive-thru! Scenic highways, czyli trasy widokowe To jedna z moich ulubionych rzeczy w Stanach. Jest ich dużo i polecam szukanie scenic lub historic highways w każdym stanie, w którym jesteście i zjeżdżanie na nie pomijając zwyczajne autostrady. Zapewnią Wam piękne widoki i niezapomniane wrażenia. Mieliśmy okazję jechać m. in. Kancamagus Highway w New Hampshire, Overseas Hwy (Florida Keys) na Florydzie, Pacific Coast Highway w Kalifornii, fragmentem Route 66, US12 Scenic Byway w Utah, czy Grand Coulee Corridor w stanie Waszyngton. Za opłatą możecie także przejechać się plażą w Daytona Beach na Florydzie i poczuć się jak w Słonecznym Patrolu! Czarny Dyzio na plaży w Daytona Beach na Florydzie. Jazda sportowym autem tuż nad oceanem – marzenie większości kierowców! Parking na Kancamagus Highway w New Hampshire Uff, mam nadzieję, że opisałam wszystko, co może się Wam przydać podczas wypożyczania i jazdy samochodem po Stanach Zjednoczonych. Jeśli Wam mało, to o wypożyczaniu przeczytacie także u Pawła z bloga Interameryka tutaj i tutaj. A jeśli macie jeszcze jakieś pytania, dajcie znać w komentarzach! Szerokiej drogi! Pozdrawiam! Wybieracie się do USA, albo po prostu bardzo lubicie Stany Zjednoczone? Dołączcie do grupy na Facebooku: Grupa Podróże po USA. Zapraszamy!
Ile wynosi akcyza na auta ze Stanów? Akcyza na samochody z USA to druga opłata. Jej charakter, podobnie jak cło, ma wymiar procentowy, naliczany od kosztu zakupionego samochodu. Stawka uzależniona jest od pojemności silnika i wynosi: 3,1% przy jednostce do 2.0 L oraz 18,7% w przypadku bardziej pojemnych silników.

Koszt kontenera jest uzależniony od tego skąd wysyłamy auto. Ze wschodniego wybrzeża można wysłać auto w kontenerze za 650 zł . Pakowane są wtedy do kontenera 3 samochody. Natomiast koszt miejsca w kontenerze z zachodniego wybrzeża jest nawet dwa razy droższy. Wysyłka auta z Kalifornii to koszt ok. 1250 zł . Oczywiście można wysłać auto taniej pakując do kontenera 4 sztuki jednak narażamy się w ten sposób na uszkodzenia samochodu za które nikt nie bierze odpowiedzialności, a żadne ubezpieczenie nie obejmuje drobnych uszkodzeń. Czas płynięcia statku także jest uzależniony od portu z którego wysyłamy auto z USA. Z Nowego Yorku statek płynie tydzień , natomiast z Kalifornii miesiąc. > On approval i Pure sale – COPART?

Zaletą transportu samochodowego jest możliwość dojazdu z kontenerem niemal w każde miejsce. Z reguły właśnie tym środkiem transportu kontener trafia do finalnego odbiorcy. Załadunek i rozładunek kontenerów z samochodu odbywa się metodą pionową lo-lo (lift-on / lift-off) i jest realizowany min. za pomocą: sztaplarki kontenerowej.

Niewiele osób kupujących auto z USA zdaje sobie sprawę z różnic pomiędzy nim a pojazdem pochodzącym z Europy. Warto dobrze to sprawdzić aby nie być rozczarowanym zakupem takiego samochodu. Ceny samochodów w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej są bardzo atrakcyjne w porównaniu z teoretycznie identycznymi pojazdami produkowanymi na rynek europejski. Okazuje się, że diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Samochody z USA - oświetlenie : w USA samochody posiadają reflektory symetryczne (w europejskich autach są asymetryczne, przez co lepiej doświetlone jest pobocze drogi); tylne kierunkowskazy są czerwone (pomarańczowe tylko w niektórych modelach aut z Europy i Azji); samochody nie posiadają obowiązkowego w Polsce tylnego światła przeciwmgielnego; wiele modeli aut nie posiada lamp ksenonowych, mimo że w Europie są one ich standardowym wyposażeniem; dostosowanie oświetlenia do europejskich wymogów jest często niewykonalne. Samochody z USA - mierniki: prędkościomierz jest wyskalowany w milach (czasem w milach oraz w kilometrach na godzinę); przebieg pojazdu mierzony jest milach (1 mila amerykańska = 1,609 km); wskazania temperatury wyrażone są stopniach Fahrenheita (1 ⁰F = -17, 22⁰ C). Samochody z USA - radio: w USA odbiorniki radiowe odbierają tylko fale na nieparzystych częstotliwościach np. 90,1 MHz, 90,3 MHz, 90,5 Mhz itd. Automatyczne skrzynia biegów w autach z USA: bardzo często sterowanie skrzynią odbywa się za pomocą dźwigni umieszczonej na kolumnie kierowniczej; brak chłodnicy oleju skrzyni biegów w mniejszych silnikach V6, co zwiększa ich podatność na przegrzanie w trakcie znacznie szybszej jazdy po europejskich autostradach (limit prędkości w USA na autostradzie waha się od 65-75 mph czyli 105-120 km/h). Samochody z USA - opony: tanie opony sprzedawane w USA są niskiej jakości i opracowywane głównie pod kątem osiągnięcia dużych przebiegów (nawet 50 tys. mil) Samochody z USA - układ hamulcowy nawet w sportowych modelach aut takich jak np. Nissan 350Z, tarcze hamulcowe są mniejsze i nie zapewniają tak wysokiej skuteczności jak w modelach kierowanych na rynek europejski. Samochody z USA: zawieszenie bardziej miękkie zawieszenie, nawet w sportowych modelach; odmienna (najczęściej uproszona) konstrukcja w wielu modelach Samochody z USA: wnętrze materiały użyte do wykończenia kabiny danego modelu auta są znacznie gorszej jakości niż w identycznym pojeździe skierowanym do klientów zamieszkujących „Stary Kontynent”; zakres wyposażenia znacznie uboższy niż w aucie z pojazdu sprowadzonego z USA do wymogów prawa europejskiego jest trudne, kosztowne i bardzo często niemożliwe do zrealizowania. Poza tym jakość prowadzenia, wyposażenie oraz wykończenia pojazdu stoją na znacznie niższym poziomie niż przywykli do tego Europejczycy. Nie zawsze zatem zakup takiego auta okaże się tym, czego oczekiwaliśmy. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Kodeks kierowcy. Zmiany 2022. Mandaty. Punkty karne. Znaki drogowe
Ile Płynie Samochód Z Usa. Pierwszym krokiem będzie zadbanie o przetłumaczenie dokumentacji pojazdu, która jest w języku angielskim. Pod warunkiem, że auto będzie z górnej półki. Jak wynająć samochód w USA? • Z wizą lub bez o dalekich from wizaonline.pl Czy ktoś się orientuje, ile czasu płynie samochód z walencji do antwerpii? Pod warunkiem, że auto będzie z górnej
Wypożyczamy samochód w USA. Praktyczne porady jak uniknąć podstawowych błędów w czasie wynajmu samochodu na terenie USA, jaki rodzaj ubezpieczenia wykupić, na co trzeba zwracać uwagę wypożyczając samochód w USA. W artykule znajdziecie praktyczne porady oraz spostrzeżenia dotyczących wynajmu samochodu w USA. Temat wypożyczenia samochodu w USA był już poruszany w jednym z artykułów, ale również zachęcam do zapoznania się również z poniższym tekstem. Wypożyczenie lub wynajem samochodu w USA W 2019 roku przemierzaliśmy przez trzy tygodnie bardzo intensywnie USA wypożyczając samochód kilka razy w czasie trwania podróży. Najlepsze oferty wynajmu znaleźliśmy w lokalnych wypożyczalniach poza lotniskami. Były to oferty firm National Car Rental ( i Dollar Car Rental ( Odrobiłem pracę domową przeglądając wcześniej w Internecie wszystkie istotne wypożyczalnie. Pozostałe firmy oferujące wypożyczenie samochodów w USA były droższe lub nie pozwalały na podróż do tych stanów, które planowaliśmy odwiedzić w czasie naszej podróży do USA. Kilka mniejszych, lokalnych wypożyczalni samochodowych sprawiało również wrażenie mało wiarygodnych. Sumując wszystkie plusy i minusy najlepiej według nas prezentowała się firma National Car Rental, która minimalnie wygrała z Dollar Car Rental. Firma National zaproponowała nam dodatkowo darmowe wypożyczenie nadajnika GPS (cena bez zniżki to $15/dzień). Samochody z wypożyczalni Dollar oraz National wynajeślimy przez stronę internetową która oferowała nam dodatkowo wliczone w cenę podstawowe ubezpieczenie samochodu. Gdybyśmy wynajęli samochód bezpośrednio na stronach Dollar lu National nie mieliśmy wliczonego w cenę tego ubezpieczenia. Wynajem samochodu w Los Angeles Najwięcej osób przylatuje z Polski bezpośrednio do Kalifornii i wynajmuje samochód na lotnisku w Los Angeles. Przeczytajcie moje praktyczne porady jak najlepiej i gdzie wypożyczyć samochód w Los Angeles. Jak wynająć samochód w Los Angeles – praktyczne porady Zanim zdecydujesz się na wybór wypożyczalni samochodu, zwróć uwagę na kilka istotnych rzeczy: Cena wypożyczenia samochodu w USA, to jedynie cześć kosztów, drugie tyle praktycznie pochłaniają ubezpieczenia i podatki. Pożyczając samochodu na lotnisku, natkniecie się na dodatkowe koszty i podatki. Warto więc porównać oferty firm na lotnisku z ofertami wypożyczalni poza lotniskiem. Cena wypożyczenia samochodu w USA jest zazwyczaj jasno określona, natomiast cena ubezpieczenia wyliczana jest już osobno dla samochodu z danej oferty (danej klasy samochodu). Niekiedy nie jest to do końca jasne. Niektóre wypożyczalnie na stronach internetowych pokazują szczegółowo wszystkie koszty z tym związane, inne tylko zakres cenowy. Najlepiej, gdy nie jesteśmy pewni ceny oferowanej za ubezpieczenie zadzwonić bezpośrednio na infolinie lub wysłać emaila z zapytaniem do danej wypożyczalni. Na stronie rentalcars nigdy nie miałem problemów z określeniem stawki ubezpieczenia. Wszystko jest dokładne przedstawione. Płacisz tyle ile widzisz na stronie internetowej, bez niespodzianek przy odbiorze samochodu. Ubezpieczenia samochodu w USA – warto wiedzieć co one obejmują i za co płacimy. Moim zdaniem konieczne jest wykupienie ubezpieczenia o nazwie CDW (Collision Damage Waiver). To rodzaj ubezpieczania od wypadku uszkodzeń w czasie poruszania się po drogach w USA. Jeśli nie jest ono wliczone w cenę wynajmu koniecznie należy je dokupić. Więcej informacji o ubezpieczeniu CDW Kolejne przydatne ubezpieczenie to LDW (Loss Damage Waiver – ubezpieczenie od wandalizmu i kradzieży). Czasami nazywa się to trochę inaczej w różnych ubezpieczalniach (np. ubezpieczenia CDW/LDW są połączone razem w jeden pakiet). Są także różne zakresy tego ubezpieczania – (koniecznie należy zwrócić uwagę, co one obejmują). Wiele ubezpieczalni oferuje LDW wliczone w cenę wynajmu co jest bardzo przydatne. Dużo osób decyduje się wynająć samochód bez tego ubezpieczenia, co teoretycznie ma sens gdyż nie słyszałem o przypadkach kradzieży w USA wynajętego samochodu. Więcej informacji o ubezpieczeniu LDW Sprawdź po jakich stanach zamierzasz się poruszać wypożyczonym samochodem – niektóre (całkiem spore wypożyczalnie) dają możliwość jazdy tylko w obrębie kilku sąsiednich stanów. Przykładem jest wypożyczalnia SIXT. Często obowiązuje dodatkowa oplata za drugiego kierowcę. Jeżeli zamierzasz tylko sam prowadzić nie ma sprawy ale często lepiej ze względu na odległości mieć zmiennika. Niektóre wypożyczalnie samochodów w USA maja już cenie zawarty pełny bak paliwa, to znaczy możesz oddać samochód z pustym bakiem, bez tankowani i nic za to nie zapłacisz – oszczędność zależna od wielkości baku ok. 35 – 60 USD. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej rezerwować samochód już w Polsce. Rezerwacja przez Internet nic nie kosztuje i można ja w każdej chwili bezpłatnie anulować. Rezerwacja internetowa oznacza w praktyce tylko rezerwacje ceny wypożyczenia a nie konkretnego modelu samochodu. Proponuje zarezerwować samochody w więcej niż jednej wypożyczali i systematycznie wracać i sprawdzać cenę. Czasem można trafić na niezłą promocje. My tak zrobiliśmy oszczędzając w ten sposób kilkadziesiąt USD tygodniowo. Po prostu anulowaliśmy starą rezerwacje i zrobiliśmy nową gdy tylko pojawiała się lepsza cena! Większość wypożyczali samochodów w USA podaje ceny bez limitu mil, ale warto zwrócić też na to uwagę. Na pewno nie chcecie się nieprzyjemnie rozczarować dopłacając za przekroczony limit mil przy oddawaniu samochodu. Rodzaj prawa jazdy przy wypożyczeniu samochodu w USA. Wszystkie przepisy wewnętrzne wypożyczalni mówią o konieczności posiadania międzynarodowego prawa jazdy, niemniej na miejscu okazało się, że nikt tego nie wymagał (na wszelki wypadek jednak takowe mieliśmy). Wystarczy w zupełności polskie prawo jazdy oraz paszport (jako drugi dokument potwierdzający tożsamość). Więcej na temat jazdy po USA na polskim prawie jazdy Samochód w USA pożyczaj zawsze z dobrej wypożyczalni. Gdy się popsuje to ty masz również popsute wakacje. Wszystkie wypożyczalnie w USA oferują ubezpieczenia typu Road Assistance. Nierzadko jest ono wliczane w cenę wynajmu. Jeśli jednak brakuje tego pakietu polecam koniecznie go wykupić. Zwłaszcza jeśli poruszać się będziecie po bezdrożach USA. Roadside Assistance to cena około kilku dolarów dziennie. W przypadku jakiejkolwiek awarii wystarczy zadzwonić na hot line i wkrótce pojawi się serwis z nowym samochodem. Wypoczywasz i spisz spokojnie. Więcej o Roadside Assistance znajdziesz TUTAJ Wynajem samochodu w USA, karta kredytowa czy debetowa? Coraz więcej wypożyczalni w USA zaczyna akceptować europejskie karty debetowe ale pod pewnymi warunkami. Najczęściej wymagane jest okazanie biletu powrotnego. Proszę jednak zawsze dokładnie zapoznać się z warunkami wynajmu i płatności w danej wypożyczalni. Karta Debetowa – warto zwrócić uwagę na warunki wynajmu samochodu! W osobnym artykule zebrałem informacje jak tanio wynająć samochód w USA – zachęcam do tej praktycznej lektury. W dziale wynajem samochodu w USA znajdziecie również zbiór wszystkich tekstów dotyczących wynajmu i poruszania sie wynajętym w Stanach autem. Na wielu lotniskach do wypożyczalni samochodów kursują specjalne (darmowe) autobusy. GPS – W trasie nie jest konieczny. Wszystkie drogi i autostrady w USA są rewelacyjne oznakowane. Nawigacja bardzo przydaje się jedynie w mieście. Ja używałem mój telefon komórkowy, który tak naprawdę lepiej spisywał się niż otrzymane w „prezencie” od wypożyczalni GPS Garmin. Polecam również rewelacyjną darmową aplikację GPS z mapami USA – HereMaps. Sprawdza się znakomicie na drogach i bezdrożach. WYNAJEM SAMOCHODU W USA -NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA. Zobacz również mój materiał video jak w praktyce wygląda wypożyczenie samochodu na lotnisku w USA. Przydatne informacje dotyczące wynajmu samochodu w USA: Wynajem samochodu w Los Angeles Wynajem samochodu – praktyczne porady Ubezpieczenie samochodu w USA – przydatne informacje Polskie i międzynarodowe prawo jazdy w USA Wynajem samochodu w USA a limit wieku kierowcy Podróż wynajętym samochodem: najczęściej zadawane pytania Pomoc Drogowa w USA (Ubezpieczenie Roadside Assistance) NIE WYJEŻDŻAJ DO USA ZANIM NIE PRZECZYTASZ TEGO PORADNIKA! 90 stron praktycznych porad dotyczących przygotowania do podróży, wynajęcia samochodu, zwiedzania, rezerwacji noclegów, zakupów, poruszania się i odkrywania Ameryki na własną rękę. Dnipro LLC zapewnia szybką, bezpieczną i niezawodną dostawę samochodów z USA do Polski od $700 za samochód. Ile kosztuje wysyłka samochodu ze Stanów Zjednoczonych do Polski? Dnipro Sp. z oo oferuje specjalną cenę za dostawę samochodu do portu Gdynia już od 700 $ za samochód.
Stany Zjednoczone czy Europa, czyli skąd importować samochód? Sprowadzanie samochodów z Europy jest dość popularne od wielu lat. Kiedy granice w ramach Unii Europejskiej zostały otwarte, ściąganie pojazdów mechanicznych do Polski stało się wręcz masowe. Korzystali i dalej korzystają z tego wszyscy, zarówno osoby, które trudnią się ściąganiem samochodów, jak i ci, którzy chcą auto nabyć. Czy jednak Europa to rzeczywiście dobry kierunek do sprowadzania samochodów? W ostatnich latach, coraz bardziej popularne stało się sprowadzanie aut z USA. Czy ma to sens? Czy może okazać się to bardziej atrakcyjne i opłacalne? Nie istnieje jednoznaczna odpowiedź na tak postawione pytanie. Jeżeli bowiem wszystko dobrze zaplanujemy i przewidzimy, sprowadzenie pojazdu zza wielkiej wody może okazać się naprawdę wyjątkową okazją. Już na pierwszy rzut oka oczywiste wydaję się, że sprowadzenia auta z Europy będzie o wiele tańsze, jeżeli chodzi o koszty transportu i ewentualnych opłat dodatkowych. Po pierwsze, odległości są o wiele mniejsze, po drugie w grę wejdzie tylko transport kołowy, po trzecie wreszcie, jako członkowie tej samej wspólnoty, nie zapłacimy dodatkowych opłat typu cło. Nie oznacza to jednak, że sprowadzanie aut z Ameryki jest bezcelowe. Przeciwnie, może okazać się bowiem bardziej opłacalne. Powszechność praktyki ściągania aut z Europy do Polski znana jest w całej wspólnocie. Powoduje to zawyżanie cen w stosunku do samochodów mocno wyeksploatowanych, którymi na zachodzie kontynentu nikt nie chce już jeździć. W efekcie sprowadzamy niemalże wraki, które swoje kosztują. Ameryka jako rynek odległy, nie jest tak podatny na powszechną praktykę ściągania samochodów, co przekłada na bardziej uczciwe wycenianie używanych pojazdów. Przeciętny bowiem amerykański sprzedawca używanego auta, celuje jako target w swojego rodaka. Pod uwagę też trzeba wziąć fakt, że społeczeństwo amerykańskie jest sytuowane o wiele lepiej materialnie jak kraje europejskie i to, co dla nas oznacza rarytas, dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych jest już dość wyeksploatowanym towarem. Właśnie to powoduje, że ściąganie aut z USA może być bardziej opłacalne zarówno pod kątem cenowym, jak i jakościowym, niż sprowadzanie pojazdów używanych w Europie. Kolejny fakt jest taki, że Europejczycy o wiele dłużej używają swoich aut zanim zdecydują się je sprzedać, niż Amerykanie. Sprowadzanie aut ze Stanów może być zatem wyjątkową okazją. Za całkiem przystępną cenę można nabyć o wiele lepsze jakościowo auto niż z rynku wtórnego w Europie. Dodatkowym plusem jest fakt, że amerykański rynek motoryzacyjny jest dość unikatowy. Jeżeli zależy nam na wyjątkowym pojeździe, to zdecydowanie warto szukać tam. Można tam znaleźć naprawdę rzadkie w Europie okazy modeli amerykańskich samochodów. Jaki jest całkowity koszt sprowadzenia auta z USA? Sprowadzając samochód z Ameryki trzeba liczyć się z faktem, że nasze koszty nie skończą się na opłaceniu ceny za pojazd oraz kosztów transportu. Będziemy musieli opłacić wiele dodatkowych aspektów. Po pierwsze, należy zapłacić za usługę firmie pośredniczącej (dlaczego, zostanie napisane poniżej), po drugie będziemy musieli opłacić transport składający się z kilku fragmentów (holowanie do portu w USA, kontenerowiec i transport morzem do portu w Europie, transport drogowy do Polski), kolejną opłatą będzie cło oraz akcyza, a także podatek VAT, prowizja aukcyjna (płacona domu akcyjnemu), koszty sprowadzenia dokumentacji, prowizja za przelew wykonany z Polski. Specjaliści szacują, że kupując auta warte 10 000 USD, realnie za jego sprowadzenia zapłacimy ok. 65 000 zł. Warto wziąć pod uwagę fakt, że w Polsce dobre używane auta podobnej klasy kupuje się za 80 000 zł, a większość sprowadzanych pojazdów z Europy posiada wiele ukrytych wad. Tani import klasyków z USA Jeszcze lepszą okazją może okazać się sprowadzanie klasyków. Taka operacja może być naprawdę tania. O ile, amerykańskie samochody z lat siedemdziesiątych w Europie wydają się pięknymi symbolami doskonałej motoryzacji minionych czasów i wyjątkowej estetyki, o tyle w USA nie trzymają one ceny ze względu na zwykłe wyjście z obiegu. To właśnie powoduje, że możliwy jest import tanich klasyków, które w Polsce okażą się cenionym rarytasem. Importować samemu czy zlecić firmom importującym pojazdy z Ameryki? Choć w pierwszym odruchu samodzielne sprowadzanie auta z USA może wydawać się bardziej opłacalnym posunięciem, zdecydowanie nie warto się na taki ruch decydować. Brak możliwości dokonania oględzin auta na miejscu i nieznajomość rynku, sprawiają, że będzie to kupowanie "kota w worku". Na rynku istnieje wiele firm, jak np. które za stosunkową niewielką opłatę dopilnują żeby wszystko wyszło tak, jak tego oczekujemy. Po pierwsze, firmy takie korzystają nie z pospolitych ogłoszeń sprzedażowych, na których pojawiają się ogłoszenia wielu oszustów, a z profesjonalnych aukcji organizowanych przez specjalistyczne domy aukcyjne. Ich kontakty pozwalają na śledzenie najlepszych okazji. Aukcje takie są sprawdzone i wystawiają się na nich jedynie uczciwi sprzedawcy. Po drugie, firmy takie dysponują siatką fachowców będących na miejscu, którzy mogą sprawdzić faktyczny stan auta. Po trzecie zaś, nadmiar formalności, jakich należy dopełnić może nas zaskoczyć. Podsumowanie Zdecydowanie opłaca się sprowadzać auta z Ameryki jeżeli zależy nam na naprawdę wysokiej jakości pojazdu, a jednocześnie korzystnej cenie. Czytaj opinie użytkowników o sprowadzaniu samochodów z USA. Rynek europejski ze względu na powszechność ściągania aut do państw gorzej sytuowanych bazuje na dużej dawce nieuczciwości i w praktyce, za podobne pieniądze ściągamy samochody, w których wady zostały przykryte, a w rzeczywistości są one bardzo niskiej jakości. Żeby jednak korzystnie ściągnąć auto dobrej jakości z USA, należy skorzystać z pomocy fachowców, czyli firmy pośredniczącej, jak np.
. 391 151 742 148 395 628 680 552

ile płynie samochód z usa